4 kwietnia 2014

Uwalniam tkaniny - marzec 2014

1. Klasyka w mlecznej czekoladzie - sukienka
 
http://la-nina-blog.blogspot.com/2014/03/klasyka-w-mlecznej-czekoladzie.html

2. Niezbędnik bez dna - torba do wózka

http://la-nina-blog.blogspot.com/2014/03/niezbednik-bez-dna.html

3. Ciapki, czyli w poszukiwaniu idealnej sukienki kopertowej - sukienka

http://la-nina-blog.blogspot.com/2014/03/ciapki-czyli-w-poszukiwaniu-idealnej.html

4. Było sobie wdzianko - bluzka

http://la-nina-blog.blogspot.com/2014/03/byo-sobie-wdzianko.html

 5. Lazur, supeł i półkoła - sukienka

http://la-nina-blog.blogspot.com/2014/03/lazur-supe-i-pokoa.html


4 komentarze:

  1. No i bardzo fajnie wyszło! Chyba moją faworytką jest niebieska sukienka, bo niebieski to mój ulubiony kolor!:)

    Pozdrawiam serdecznie!:))

    OdpowiedzUsuń
  2. No takie uwalnianie to ja rozumiem :) Same piękności!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj jakie hurtowe uwolnienie :) ta lazurowa sukienka jest cudna, magiczny ma kolor

    OdpowiedzUsuń
  4. Niebieska sukienka jest boska. I jeszcze ta czekolada - mmm.
    Praca widzę wre - nie ma że to tamto :-)

    OdpowiedzUsuń