22 maja 2014

Dekolt z supłem - tutorial

W końcu obiecany post na tutorial, jak zrobić wykrój na sukienkę z supłem. Z góry uprzedzam, że tutorial nie jest poparty żadną wiedzą książkową, więc nie gwarantuję poprawności ze sztuką konstrukcji. Wypróbowałam go jednak już w trzech sukienkach i działa, więc mogę wam z czystym sumieniem polecić.

Sukienkę z supłem polecam szyć tylko i wyłącznie z materiałów rozciągliwych (im bardziej tym lepiej). Zdecydowanie jest to model dla fanek dużych dekoltów.

1. Przygotuj wykrój podstawowy na bluzkę/sukienkę dzianinową najlepiej bez zaszewki piersiowej (brak zaszewki piersiowej nie jest jednak konieczny). Odetnij przód i tył wykroju na wysokości talii. Wyznacz linię biustu, w przypadku modeli dzianinowych jest to zazwyczaj trochę poniżej podkroju pachy (0-1,5 cm). Do wyznaczonej linii biustu zrób dekolt w serek.
2. Wyznaczamy linię pod biustem (żółta). Położenie linii najlepiej wyznaczyć sprawdzając bezpośrednio na sobie. Linia powinna być położona mniej, więcej w połowie odległości między talią, a biustem. Wzdłuż wyznaczonej linii przecinamy wykrój.
3. Odciętą część przekręcamy zgodnie z kierunkiem strzałki o około 135 stopni (dla ułatwienia linia boku została oznaczona na fioletowo).
4. Przygotowany model odrysowujemy na pergaminie oraz modelujemy. Najlepiej modelować przy użyciu krzywika, jeżeli jednak go nie posiadacie, powinno się udać bez problemu. Wykrój przodu wymodelowany przeze mnie obrazują zaznaczone na kolorowo linie. Miejsce zaznaczone strzałką będzie słupem w zależności od tego jak je wymodelujemy otrzymamy inny rezultat. Im szerzej wymodelujemy w miejscu strzałki tym bardziej przymarszczony będzie materiał wokół supła. Jak widać w mojej sukience marszczenie nie jest duże, dlatego że wykrój poszerzyłam nieznacznie. W przypadku większych biustów większe poszerzenie oznaczonego strzałką miejsca może dać bardzo dobry rezultat.
5. Wykrój jest już prawie gotowy, pozostaje nam jedynie wprowadzić kilka oznaczeń, które ułatwią szycie. Na wykroju pierwotnym mierzymy długość dekoltu, a następne zaznaczamy ten odcinek zaczynając na szwie ramienia (linia fioletowa). Tak samo dokonujemy pomiaru szerokości talii na wykroju pierwotnym oraz odkładamy ten odcinek od przeciwnej strony (linia czerwona). Pozostała niezaznaczona część między linią fioletową, a czerwoną to odcinek zielony.
6. Na sam koniec pozostaje nam wykończenie dekoltu. Według mnie, w przypadku tego rodzaju dekoltu, niezbędne jest wykończenie elastyczne. Odpadają więc odszycia, czy taśmy ze skosu. Pozostaje więc wykończenie ściegiem drabinkowym (raczej rzadko posiadany), albo sposób który podpatrzyłam w gotowej sukience,  który z powodzeniem stosuję. Wzdłuż dekoltu (linia fioletowa i zielona) dorysowujemy odszycie krojone razem z przodem o szerokości około 4 - 6 cm. Odszycie przyszywamy do szwu ramienia (obcięte na zdjęciu :)) oraz do linii talii (czerwona).

Uff, mam nadzieję, że opisy są dość zrozumiałe, bo niestety ostatnio w wyniku ograniczonej ilości snu moja błyskotliwość jest mocno ograniczona.

Powodzenia!


10 komentarzy:

  1. Będę musiała wypróbować w praktyce, ponieważ efekt prezentowany na Twoich ciuszkach bardzo mi się podoba :) Bardzo obrazowo i zrozumiale wszystko wyjaśniłaś, nawet ja się połapałam we wszystkim ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spadłaś mi jak z nieba! :-) W sklepach teraz nie uświadczysz takich dekoltów, a ja je ubóstwiam i oglądałam Twoje sukienki z westchnieniem, że ach, ach, jak ja bym chciała.. Bardzo Ci dziękuję za ten tutorial. Tylko czy już gdzieś pisałaś, jak to potem szyć? Bo nie mam pojęcia jak to pozakładać na siebie i zszyć z dołem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie myślałam o tym czy też by się nie przydała krótka instrukcja co po kolei zszywać, postaram się takiego posta przygotować :)

      Usuń
  3. Fajna instrukcja :) Nie odrzucałabym jednak taśm ze skosu i odszyć ;) Z powodzeniem można wykończyć dekolt lamówką z dzianiny, lub pliską. Pięknie Ci te supły powychodziły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm, żeby lamówka albo pliska zachowały elastyczność to tylko bez podklejenia i przy użyciu ściegu łańcuszkowego, mam wątpliwości jak to by się sprawdziło w praktyce, ale zawsze można wypróbować :)

      Usuń
  4. Świetny tutorial! Bardzo czytelny :) Nie jest to dekolt dla "biuściastych" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, a dla kogo to chyba zależy co kto lubi, po sobie widzę że taki dekolt lepiej wygląda na ciut większym biuście.

      Usuń
  5. Bardzo fajny tutorial, muszę kiedyś tego spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za tutorial, dla mnie opisy wydają się całkiem sensowne :-)

    OdpowiedzUsuń