Własny supeł marzył mi się już jakiś czas, jednak ciągle nie miałam odwagi się za to wziąć. W końcu zmotywował mnie fakt, że model będzie sprzyjający przy karmieniu. Całość modelowałam sama, więc bardzo pomocna okazała się sklepowa sukienka z supłem, którą miałam w szafie oraz rzut okiem na wykrój z Papavero. Faza koncepcyjna okazała się trwać najdłużej, reszta poszła już z górki. W przypadku modeli eksperymentalnych zawsze robię próbne szycie, tym razem konstrukcja nie wymagała żadnych poprawek.
Podstawą do modelowania góry sukienki był mój wykrój na bluzkę dzianinową, dół to prosta spódnica z półkoła.
Szyłam z dość cienkiej dzianiny, więc użycie overloka było bardzo
pomocne. Dekolt wykończyłam pliską skrojoną z całości, tak aby pozostał
on elastyczny. Sukienka mimo że ma naprawdę spory dekolt jest wygodna i bardzo ją lubię. Rozwiązanie z supłem tak mi się spodobało, że powstała już kolejna, trochę inna wersja.
Wykrój: własny Materiał: sklep w Warszawie ul. Grochowska 324 |
Piękna sukienka! No a Ty wyglądasz w niej wprost rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje
UsuńFantastycznie się na Tobie prezentuje :) plus bardzo mi się podobają twoje włosy.
OdpowiedzUsuńDzięki, mój fotograf miał wizję twórczą na fotografowanie włosów :)
UsuńNo mamo, będziesz się wspaniale prezentować podczas wiosennych i letnich spacerów z wózkiem:)))
OdpowiedzUsuńBędę nadawać szyku na osiedlu ;)
Usuńpadłam! WOW
OdpowiedzUsuńNo kurczę! Piękna! Naprawdę piękna! Aż mnie zatkało :)
OdpowiedzUsuńSukienka świetnie się układa - to bardzo fajny model, a kolor idealnie pasuje do Twoich włosów :) ps. o co chodzi z tą pliską przy dekolcie - zaciekawiło mnie to, ale nie załapałam, o co chodzi...
OdpowiedzUsuńPodpatrzyłam to rozwiązanie w sukience kupnej, chodzi o to że dekolt skroiłam z dość szerokim podłożeniem (ok. 4cm), a przy szyciu podwinęłam i przymocowałam na ramieniu i przy odcięciu w talii. Dzięki tego przy dekolcie nie ma żadnego szwu i jest elastyczny.
UsuńPiękna! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta sukienka, bombowo w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Dzianina cudnie się układa i super na tobie wygląda! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny krój i wykonanie. Bardzo mi się podoba sposób w jaki się układa. Za pewne świetle by w niej wyglądały panie z dużym biustem i te xl. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje, wydaje mi się że w takim kroju to każdemu dobrze :)
UsuńPięknie wyglądasz! I te włosy! (też jestem ruda :)
OdpowiedzUsuńO mamuniu! Cudowna! Ciąża zdecydowanie służy Twoim zdolnościom twórczo-krawieckim! ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuje! od połowy to służy, bo na początku to jak nie spałam to leżałam zmęczona na kanapie - to była masakra!
Usuńśliczna i jak pasuje do koloru włosów :)
OdpowiedzUsuńSukienka przepiekna. Czy mogłabyś podpowiedziec jak konstruowałaś ten supeł ? Nie wiem jak się do tego zabrać.:)
OdpowiedzUsuńKasia.
Kasia, jestem już w trakcie przygotowywania tutoriala, bo tak na szybko to raczej ciężko wytłumaczyć. Liczę na to że ze zdjęciami będzie łatwiej zrozumieć :)
UsuńTo super, w takim razie czekam :)
UsuńSukienka super i piękny kolor. A supeł bardzo ładnie Ci wyszedł.:)
OdpowiedzUsuńDziękuje, sama byłam pod wrażeniem, że od razu się udał :)
UsuńNic nowego nie powiem, wyglądasz pięknie w tej sukience :)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka. Bardzo ładnie się na Tobie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńgenialna kiecka i wyglądasz w niej obłędnie, cudnie jej w duecie z ognistym kolorem włosów
OdpowiedzUsuńrozwiązanie z supełkiem super
Mam właśnie szyć sukienkę kopertową z dzianiny ITY i dylemat dotyczące wykończenia dekoltu: jakiej szerokości plisy użyłaś? Czy się nie wywija?
OdpowiedzUsuńW sklepowych sukienkach kopertowych z tkanin mocno elastycznych zauważyłam, że przód jest skrojony z podwójnej warstwy materiału. Bałam się, że stosując plisę dekolt może sie wywijąć, a plisa odznaczać, a dzianina ITY jest jednocześnie zbyt mięsista na 2 warsty materiału... Ratuj :)