Tą spódnicą już chyba zakończyłam kompletowanie odzieży typowo ciążowej, bo im później i zimniej tym pewnie mniej będę wychodziła z domu... Zimą stawiam jednak na spodnie i ciepłe wełniane swetry, ale wyjściowa spódnica też się przyda, tym bardziej, że jest bardzo wygodna. Spódnica powstała z dzianiny o wdzięcznej nazwie 'cienki nurek', która póki co, ma według mnie same plusy. Na pas wykorzystałam klasyczny cienki jersey. Kolor udało mi się dopasować zupełnie przypadkiem, tym bardziej że materiały były kupione we Wrocławiu i Katowicach :)
19 tydzień
Wykrój na część dolną spódnicy zrobiłam przerabiając posiadaną bazę na spódnicę ołówkową, ze względu na wykorzystaną dzianinę zlikwidowałam luzy oraz pogłębiłam przód robiąc miejsce na brzuch. Pas zrobiłam trochę 'na oko' dopasowując do swoich wymiarów. Dodałam także marszczenia, na spódnicy w celach dekoracyjnych oraz na pasie na wypadek, gdyby mój brzuch osiągnął nieoczekiwane rozmiary. Pas można też nosić na dwa sposoby, co widać niżej. Jak widać na zdjęciach brzeg dolny spódnicy pozostawiłam niewykończony. Spódnicę szyło się szybko i przyjemnie, równie miło się nosi! Materiały typu 'nurek' wydają mi się idealne w szyciu i użytkowaniu. Jest tylko problem z ich dostępnością, w Warszawie ani w sieci jeszcze na nie nie trafiłam.
 |
|
| Wykrój: własny Tkaniny: Cienki nurek - Hurtownia we Wrocławiu Jersey - www.labolatoriummody.com.pl w Katowicach | |
Ślicznie Ci ta spódniczka wyszła :) Nurka znalazłam tutaj, jeśli o coś takiego Ci chodzi:
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/dzianina-scuba-pianka-nurek-i3599488242.html
http://www.textilmania.pl/pl/c/NUREK-Lycra-gruba-ZARA/160
Dzięki, wygląda na to że o to chodziło. Nie wiem jak to możliwe, ale nie znałam sklepu textilmania!
UsuńFantastyczna spódnica :-) Powinnaś się zająć projektowaniem odzieży dla ciężarnych :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, rozważę to ;)
UsuńŚwietna spódnica i ślicznie wyglądasz:) W ogóle tego, że użyłaś dwóch materiałów nie widać. Gdybyś o tym nie napisała, nie zwróciłabym uwagi, a tak wgapiałam się w monitor i szukałam różnicy:P Liliana dobrze napisała, chciałam podpowiedzieć ci te same miejsca:P Powiedz, mechaci się to?
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie ma znaku mechacenia, a już prałam i chodziłam w niej kilka razy! Latem na przecenach kupiłam w sieciówkach bluzkę i spódnicę z nurka i też super się sprawdzają.
Usuńświetny pomysł i bardzo ładny kolor:-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna spódnica, kolor i krój idealnie dobrane:)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódnicza, wszystko idealnie współgra i fason i kolor i dopasowanie!
OdpowiedzUsuńwow! Super udało ci się to dopasować. I dobrze, że pas można nosić na dwa sposoby. Jest bardzo ładna z tymi marszczeniami i bardzo dobrze wygląda. Pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Bardzo zgrabna z Ciebie przyszła mama :-) a podnoszony pas na pewno się przyda, już niedługo ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna. Mi ostatnio podobają się wszelkie sukienki ciążowe. Czuję się w nich swobodniej co przy dużym brzuchu jest istotne.
OdpowiedzUsuń