Po serii wiosennych i letnich dopasowanych sukienek jesienią stawiam na wygodę. Dzianinę w paski zakupiłam już ponad 2 miesiące temu z zamiarem uszycia jesiennej sukienki. Paski i ich połączenie kolorystyczne od razu przypadło mi do gustu! Wykorzystałam wykrój na tą sukienkę poszerzając część górną. Na rękawy wykorzystałam bakłażanową dzianinę, która kiedyś była spódnicą.
Żeby z sukienki nie wyszedł worek, spódnica pozostała dopasowana. Poniżej talii zrobiłam tunel na gumkę tak, aby góra sukienki opadał lekko na część dolną. Ze względu na lekko kimonowe rękawy sukienki, tył musiałam skroić odwrotnie niż góra, gdyż inaczej się nie mieściły. Paski nie są symetryczne, więc postanowiłam na boku dopasować te które rzucają się w oczy najbardziej, czyli białe. Szycie było szybkie i przyjemne, dekolt wykończyła taśmą ze skosu składaną z resztek materiału. Dół i rękawy podwinęłam przy użyciu ściegu krytego, okazał się idealny. Posłużyłam się tą instrukcja od LolaJoo, teraz na pewno będę używała tego ściegu częściej!
Muszę spróbować wykończyć dzianinę ściegiem krytym... czy użyłaś jego elastycznej/streczowej wersji czy zwykłej? Sukienka świetna, super w niej wyglądasz i na pewno jest wygodna :-)
OdpowiedzUsuńUżyłam wersji zwykłej, bo i tak podwinięcie wyszło bardzo elastyczne, aż się zdziwiłam że ten ścieg tak dobrze się sprawdził.
UsuńŚliczna ta tkanina. Szczęściara z Ciebie, że poziome paski Ci nie szkodzą :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBuziki pasują idealnie, sukienka pięknie uszyta i wykończona, bomba!
OdpowiedzUsuńnajlepsze że naprawdę szybko się ją szyło !
UsuńGenialny pomył z wykończeniem dzianiny tym ściegiem. Do tej pory robiłam to ręcznie i nitka lubiła się ściągać, a na jasnej było to dodatkowo widać. Poza tym kolory ciekawe i bardzo Ci ładnie w tej długości.
OdpowiedzUsuńja zawsze z dzianinami miałam problem szczególnie w wąskich sukienkach, bo żaden ścieg nie był wystarczająco elastycznie żeby dało się chodzić bez problemu, ale ten okazałam się strzałem w dziesiątkę i jeszcze prawie nic nie widać po drugiej stronie!
UsuńPięknie wykończona, ale to pikuś w porównaniu do tego jak świetnie Ci pasuje! Doskonała długość, niezły fason, bardzo ciekawe zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńOj, narobiłaś mi smaka na dzianinową sukienkę ;) chodzi za mną już od jakiegoś czasu, ale teraz już chyba nie da spokoju ;)
OdpowiedzUsuńja mam na tapecie tej zimy jeszcze ze 2! :)
UsuńSliczne kolory i do tego te chabrowe buty!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszło! Tkanina w fajnych kolorach, takich energetycznych :)
OdpowiedzUsuńSuper! Świetne kolory.
OdpowiedzUsuń