Tym razem post
iście na przekór pogodzie, bo płaszcz jest zdecydowanie wiosenny.
Zaczęłam go szyć w marcu z zamiarem założenia właśnie na wiosnę.
Niestety czasem bywa tak, że niektóre moje projekty muszą 'dojrzeć'.
Pierwotnie płaszcz miał mieć kołnierz szalowy i surowe wykończenie, taka
wersja nie przypadła mi do gustu, więc poszukiwałam pasującej
kolorystyczne podszewki. Podszewki nie znalazłam, więc ostatecznie
kołnierz podwinęłam i zrobiłam coś na kształt stójki. Może niekoniecznie
zgodnie ze sztuką krawiecką, ale w końcu efekt spełnił moje
oczekiwania. Podwiniętą część materiału...
Przejdź do posta
Zupełnie nie wiem jak to się dzieje, że planuję uszyć jedno, a w trakcie szycia wychodzi co innego. Na szczęście z rezultatu końcowego z reguły jestem zadowolona. Pierwotnie miała być tunika bombka z koralowej dresówki, jako zastępstwo dla kupionej wieki temu ulubionej bluzki, która przeżyła już swoje lata świetnści. Szybko okazało się, że dresówki jest za mało, na szczęście miałam jeszcze spory kawałek dzianiny po koralowej wodzie. Z dresówki skroiłam dół, a dzianiny górę i rękawy. Rękawy oraz dekolt wykończyłam koralowym ściągaczem, tym samym który wykorzystałam w dresie. Wszystkie trzy wykorzystane...
Przejdź do posta