Ostatnio zaczęłam szyć dla dzieci, kiedyś szycie czekokolwiek prócz ubrań wydawało mi się mało interesujące. Teraz stwierdzam, że jest to bardzo przyjemne! Pochłania mniej czasu, a jakie efekty! Małych dzieci wokół mnie co raz więcej, więc nie wykluczone, że z czasem takich prac będzie więcej.
Poniżej uszyty niedawno kocyk i metkowiec dla Antka który lada chwila przyjdzie na świat. Pierwszy raz szyłam z minky oraz bawełny patchworkowej i muszę przyznać, że te materiały są w pełni warte swojej ceny. Po otrzymaniu przesyłki z zamówionymi materiałami nie mogłam oderwać od nich wzroku! Kocyk jest dość duży, ma wymiary 110cm x 80cm, w środku został uzupełniony cienką ociepliną.
Tkaniny: Cottonhill |
Super fajna ta tkanina w autka ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw! :) Osobiście twierdzę, że minky nie jest tylko dla dzieci! Sama sprawdziłam :D :) Można się wytarzać :)
OdpowiedzUsuńBez wątpienia, ale szycie z minky w pełnym wymiarze może być jednak dość kosztowne...
UsuńBardzo ładne materiały, chociaż powiem ci że zszywanie tych małych kwadracików na patchwork sprawia jeszcze więcej przyjemności :)
OdpowiedzUsuńNie wątpię, ale nie wiem czy starczyło by mi cierpliwości :)
UsuńTak się tylko wydaje. Bardzo wciąga takie zszywanie :)
UsuńSzycie dla dzieci jest fajne i bardzo wciągające :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten kocyk. Ja właśnie dostałam dziś materiały i też będę szyła taki. Mam pytanko, jakiej grubości ocieplinę dałaś do środka? Nie chcę by był zbyt sztywny. Dziękuję za odp. i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa użyłam ociepliny 100g/m2, ale jeżeli kocyk ma być na sezon wiosenno-letni to zrezygnowałabym z ociepliny całkowicie.
Usuńjesli na wiosnę to do środka można cieniutki polar tylko - taki z IKEA za kilka PLN
UsuńSliczne materialy. Antek bedzie rozpieszczony od pierwszych chwil zycia.
OdpowiedzUsuńoj tak, zdecydowanie :)
UsuńJa planuję uszyć taki kocyk dla dziewczynki, która niebawem ma się urodzić w mojej rodzinie. Twoje zestawienie i wykonanie jest przepiękne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje, ciekawa jestem Twojej wersji, ja już kolejny kocyk w wersji dla dziewczynki też już mam gotowy :)
UsuńTeż uwielbiam szyć dla mojego smyka, bardzo żałuję, że nie zaczęłam wcześniej. Prześliczny ten kocyk. Piękne kolory. O minky muszę dowiedzieć się czegoś więcej. Super!
OdpowiedzUsuńJa też szyłam pierwszy raz z minky, naczytałam się że potrafi sprawiać problem, ale mi szyło się bardzo dobrze. No i minky znacznie różni się od typowego polaru, jest zdecydowanie cieńsze i dużo przyjemniejsze w dotyku, bo na wierzchu są jakby krótkie włoski.
UsuńBardzo ładny komplecik,ładnie ten niebieski kolor całość podkreślił. Maluszek oczu nie oderwie jak troszkę podrośnie. :)
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet :) strasznie podobają mi się kolory i wzór :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne! A mogłabyś napisać, gdzie zamawiałaś materiały?
OdpowiedzUsuńDziękuje, materiały są ze sklepu internetowego Cottonhill.
Usuńśliczne:) te metkowce niby dla dzieci ale ja jak zrobiłam sowę z metkami zamiast skrzydełek i komuś ją pokazywałam to każdy dorosły coś tam z tymi metkami wyczynia i je miętosi ;)
OdpowiedzUsuńIl kosztowało cie uszycie tego kocyka?
OdpowiedzUsuńSam koszt tej jakości tkanin bez wypełnia to ok. 90 zł.
Usuń