Spódnice z tiulu chciałam mieć już dawno, od jakiegoś czasu miałam już nawet w pracowni zakupiony materiał. Ciągle jednak brakowało okazji do założenia takiej spódnicy, więc szycie odkładałam na później. W końcu nadarzyła się idealna okazja, bo nieczęsto pierworodna córka obchodzi swoje pierwsze urodziny. Stój dla mnie i dla niej musiał być wyjątkowy.
Na ten cel miałam zakupione 3m półsztywnego tiulu i właściwie jest to ilość minimalna. Gdybym miała ok. 1m więcej, na pewno bym go zużyła. Jak wiadomo ja różowego koloru nie lubię, ale ten odcień jest idealnym połączeniem różu, fioletu i bordo. Dla mnie idealny.
Moja spódnica ma 50 cm długości + pasek 6 cm. Składa się z 7 warstw tiulu oraz podszewki. Pierwotnie wszystkie warstwy tiulu miały być marszczone i doszyte do paska, ale efekt nie spodobał mi się. W rezultacie zamiast marszczyć tiul robiłam drobne zakładki, dużo pracy ale efekt o wiele lepszy. Ostatecznie do paska przyszyłam 3 warstwy, 9 cm niżej 2 warstwy i 19 cm niżej kolejne dwie. Dzięki temu spódnica dość równomiernie rozszerza się. Dla osiągnięcia idealnego efektu myślę, że doszyłabym po dodatkowej jednej warstwie na każdym poziomie, ale i tak jestem bardzo zadowolona.
Moja spódnica ma 50 cm długości + pasek 6 cm. Składa się z 7 warstw tiulu oraz podszewki. Pierwotnie wszystkie warstwy tiulu miały być marszczone i doszyte do paska, ale efekt nie spodobał mi się. W rezultacie zamiast marszczyć tiul robiłam drobne zakładki, dużo pracy ale efekt o wiele lepszy. Ostatecznie do paska przyszyłam 3 warstwy, 9 cm niżej 2 warstwy i 19 cm niżej kolejne dwie. Dzięki temu spódnica dość równomiernie rozszerza się. Dla osiągnięcia idealnego efektu myślę, że doszyłabym po dodatkowej jednej warstwie na każdym poziomie, ale i tak jestem bardzo zadowolona.
Spódnica Jagody powstała z 5 równej długość warstw tiulu + pasek z gumą. Tiul jednak nie jest najlepszym rozwiązaniem dla dzieci, które jeszcze nie chodzą sprawnie i lubią być noszone. Spódnica była bez przerwy zmierzwiona, no i następnym razem na pewno dodałabym kilka warstw więcej.
Kolor rzeczywiście piękny, a spódnica wyszła pięknie. Chyba najładniejsza ze wszystkich, które dotąd widziałam, a w zestawie ze spódniczką solenizantki cudownie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje!
UsuńSuper! Subtelnie, elegancko i nie infantylnie! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo trochę obawiałam się efektu końcowego.
UsuńTwoja spódnica jest boska! Kolor ekstra, sama gdybym miała jeszcze okazję, właśnie z takiego uszyłabym sobie ;) Super :)
OdpowiedzUsuńDziękuje!
UsuńWow! faktycznie jedna z piękniejszych tiulowych spódniczek jakie widziałam w necie - i ten kolor!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńPiękna i bluzka też śliczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, bluzka akurat z sieciówki
UsuńŚwietna ! :) Gdzie najlepiej kupić taki tiul? To jest jakiś konkretny rodzaj tiulu?
OdpowiedzUsuńDziękuje, tiul kupiłam w Goldpolu, do takich spódnic najlepszy jest półsztywny tuil. W sklepie powinni pomóc, jeżeli powiesz jakie efekt chcesz osiągnąć.
UsuńPrzepiękna spódniczka i ten kolor, idealny :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka cudowna. Magiczny ma kolor a i jej wykonaie ogromnie mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńDziękuje, czyli udało się za pierwszym razem :)
UsuńJak mi się taka spódniczka marzy! U mnie też tiul czeka, trochę boję się do niego podejść. Pięknie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Musi swoje odczekać :)
Usuńspodnica jest cuuuudna!!!:) szyjesz moze na zamównienie? serio pytam:)
OdpowiedzUsuńUszyłam sobie ostatnio w (chyba) identycznym kolorze. Z tym, że moja jest z koła i wyszło mi dużo mniej warstw, bo 4. Twoja wygląda przepięknie, a maluch w tiulówce to istny aniołek. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta spódnica! Wygląda naprawdę idealnie. Pięknie się układa, a i kolor do pozazdroszczenia :)
OdpowiedzUsuńZ czego jest podszewka??:) skad masz materialy?:)
OdpowiedzUsuńPodszewka, to była taka lepsza trochę elastyczna bawełna.
UsuńMateriały kupiłam w Gold Polu.
Witam.
OdpowiedzUsuńA każda z warstw jakiej jest szerokości? ?
hm, każda warstawa była z całej szerokości materiały, nie pamiętam ile to było dokładnie.
UsuńA jaki to rodzaj tiulu. Bi wygląda bardzo zwiewnie - lekko. I czy z czasem na końcach się nie zaciągać , zaczepiał z innymi warstwami? ??
UsuńTo był tiul pół sztywny, nic nie zaciąga :)
UsuńGenialny pomysł z tymi podobnymi kreacjami dla mamy i córy :) Bardzo podoba mi się kolor ! Również nie przepadam za różem samym w sobie ale ten jest mieszanką kilku odcieni i jest strasznie ciekawy :) Kiedyś również chcę uszyć tiulową spódnicę, lecz póki co - brak mi okazji... Pozdrawiam, Natalia
OdpowiedzUsuńDziękuje, heh ja też nie bardzo mam gdzie to nosić :)
UsuńJAKI KOLOR JEST TEJ SPÓDNICY ? I Z CZEGO USZYŁAŚ PODSZEWKĘ ?
OdpowiedzUsuńCAŁOŚĆ WYGLĄDA FANTASTYCZNIE !
Kolor tak jak w poście napisałam to połączenie różu, fioletu i bordo.
Usuńpodszewka z bawełny z dodatkiem elastanu.
Tiule podobają mi się tylko u małych dzieci. :)
OdpowiedzUsuń