23 września 2016

Sukienka Jackie Kennedy

Sukienkę uszyłam jeszcze na początku lipca. Zaczęło się od materiału, który dawno temu kupiłam w Outlecie tkanin, kojarzył mi się z sukienkami z czasów młodości mojej babci, więc postanowiłam pójść w kierunku vintage. Sukienkę publikuję dopiero teraz, ponieważ zgłosiłam ją do konkursu urodzinowego Burdy.

Wykrój
Ostatecznie zdecydowałam się na wykrój z Burdy Vintage - moda lat 60 i uszyłam sukienkę Jackie Kennedy. Szczerze mówiąc to chyba nigdy nie trafiłam na tak dobry wykrój z Burdy, leży na mnie idealnie, a to chyba nigdy się nie zdarzyło. Co więcej nie wprowadzałam żadnych poprawek, nie licząc dopasowania rozmiaru i lekkiego skrócenia. Aby dopasować rozmiar wystarczyło skrojenie bez zapasów, po ówczesnym zmierzeniu. Radzę jednak z takim zabiegiem uważać, bo sukienka składa się z 4 elementów, a nie jak większość z 2, więc krojąc bez zapasu zwężamy ją o 8-12 cm. W każdym razie bez wątpienia wykorzystam, ten wykrój jeszcze raz.

Szycie i wykończenie
No cóż pewne rzeczy się nie zmieniają na przykład opisy w Burdzie. Mam wrażenie, że 7 lat szycia niewiele pomogło w tym względzie i żeby zrozumieć opisy dalej muszę przeczytać je kilkukrotnie :). Sukienka nie jest szczególnie skomplikowana, aczkolwiek wymaga trochę czasu. Sporo uwagi wymaga wszycie kieszeni i patek w zaszewki. Szyjąc ten model następny raz na pewno zrezygnowałabym zupełnie z kieszeni zostawiając same patki. Ułatwiłoby to sporo szycie, po za tym kieszenie wypadają centralnie na brzuchu, więc nie jest to idealne miejsce na przechowywane czegokolwiek :). Całkowicie zrezygnowałam z podszewki. Nie znoszę wiskozowych podszewek, a sukienka jest typowo letnia, więc nie było mowy o dodatkowej warstwie.

Materiał
Nie mam zielonego pojęcia co to za rodzaj materiału, ale ma bardzo specyficzny ciekawy splot trochę podobny do żorżety.









16 komentarzy:

  1. Ten materiał bardzo pasuje do kroju i w całości wygląda naprawdę świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna sukienka i wysmakowana stylizacja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, materiał w klimacie vintage idealnie pasuje :) Stylizacja super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka piękna sukienka! Aż żałuję, że nie kupiłam tego wydania Burdy.
    Wzór rzeczywiście pasuje do epoki, a do tego zachwyca stylizacja z białymi rękawiczkami i retro bucikami :)
    Dobra robota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, faktycznie niby dość prostu krój, ale ma coś w sobie.

      Usuń
  5. Bardzo ładnie się prezentuje w takiej całkiem retro stylizacji, ale i bez niej fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bardzo mi się spodobało Twoje retro, że wspomniałam o nim w polecanych uszytkach na moim blogu http://uszyta.eu/blogomania-polecane-wpisy-v/

      Usuń
  6. Świetna stylizacja, sukienka bardzo fajnie wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ stylowo! I te dodatki. Wszystko współgra idealnie. Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ponadczasowa klasa i elegancja. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś pięknego! Bardzo podoba mi się taki retro styl. Aż chciałoby się na chwilę wrócić do lat 60 albo nawet wcześniej...

    OdpowiedzUsuń
  10. Wooow, jaki piękny uszytek... sama chciałabym taką kieckę!

    OdpowiedzUsuń